Dawid Kubiec na 10 kilometrów oraz Adam Świrgoń na 5 zostali zwycięzcami II Biegu Ciołka organizowanego przez redakcję "Twojego Głosu". Wśród pań najlepsze były: Karolina Latuszek (10 km) i Mariola Ślusarczyk (5 km)

Prognozy pogody przed biegiem były niepokojące - na sobotę zapowiadano obfite opady deszczu. Na szczęście aura okazała się łaskawa dla organizatorów i wręcz idealna dla zawodników.

Kilkanaście minut po godzinie 15 na linii startu stanęły przejęte maluchy, czyli biegacze liczący sobie co najwyżej 6 wiosen. Najmłodsza w tej stawce była Klaudia Anyszek, która ma zaledwie 3 lata. Komendę do startu podawała Luiza Złotkowska, dwukrotna medalistka olimpijska, reprezentantka Polski w jeździe szybkiej na lodzie, która była Gościem Honorowym II Biegu Ciołka i pełniła rolę Honorowego Startera. Pani Luiza nie tylko dała sygnał do startu, ale i pobiegła razem z maluchami. Na mecie mali zawodnicy dostali pamiątkowe medale i mogli sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie z naszą olimpijką. Podobnie zresztą, jak i dzieci z kolejnych grup wiekowych: 7-8, 9-11 i 12-14 lat.

Biegi główne

Po zakończeniu rywalizacji najmłodszych na linii startu zaczęli ustawiać się biegacze na 5 i 10 km, zawodnicy rywalizujący w nordic walking (2,5 km), kategorii junior (2,5 km) oraz ścigający się na wózkach. W międzyczasie do Luizy Złotkowskiej ustawiła się duża kolejka po fotosy z autografami oraz pamiątkowe zdjęcia. Chwila przerwy z rozdawaniu autografów nastąpiła w momencie, kiedy na trasę mieli ruszyć uczestnicy II Biegu Ciołka. Padła komenda "start" i zawodnicy ruszyli. Pętla tegorocznego "Ciołka" liczyła 2,5 km i najmłodsi uczestnicy tego Biegu (juniorzy do 18 lat) oraz "kijkarze" mieli pokonać ją raz, uczestnicy biegu na 5 km dwu-, a rywalizujący na 10 km czterokrotnie. Dla "wózkowców" pętla także liczyła 2,5 km, jednak wyznaczona była tylko na asfalcie. Zawodnicy niepełnosprawni pokonali ja dwukrotnie.

Medale, puchary i inne nagrody

Po zakończeniu biegu, w oczekiwaniu na ogłoszenie wyników, wszyscy uczestnicy mogli posilić się gorącą grochówką. Wreszcie przyszedł moment, na który wszyscy czekali. Na podium zaczęli wchodzić najlepsi zawodnicy w drugiej edycji Biegu Ciołka. Puchary, dyplomy i upominki były wręczanie przez Luizę Złotkowską, naszego Gościa Honorowego oraz Jarosława Żaczka, burmistrza Ryk. Chwilę to trwało, bo i nagrodzonych było sporo. Poniżej podajemy wyniki wszystkich klasyfikacji.

Zrobiła się duża impreza

Jarosław Żaczek, burmistrz Ryk

Jestem mile zaskoczony frekwencją na biegu. Zrobiła się duża impreza i cieszę się, że ten już drugi bieg ładnie wpisuje się nam w obchody Dni Ryk. Bieg Ciołka powoli staje się imprezą cykliczną i taką, która oddziałuje nie tylko na nasz powiat, ale znacznie szerzej. Na liście startowej przecież byli zawodnicy z dalszych miejscowości. Bieg Ciołka jest jednym z kilku, które odbywają się w Rykach. W tym roku odbędzie się jeszcze IX Bieg Niepodległości, na który serdecznie zapraszam. W tym roku ma on szczególny charakter, bo organizowany z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.

To jest nie tylko rywalizacja sportowa

Luiza Złotkowska, medalistka IO, Honorowy Gość 2 Biegu Ciołka

Absolutnie zaskoczyło mnie to, z czym spotkałam się w Rykach. Niby spodziewałam się, że będzie miło, ale atmosfera, z jaką ludzie podchodzili do biegu była niesamowita. Jeszcze przed startem rozdawałam sporo autografów. Zawodnicy i kibice rozbili sobie wspólne zdjęcia. Było widać, że to jest nie tylko rywalizacja sportowa, ale i wydarzenie społeczne. Wielu biegaczy było bardzo zdziwionych, że w Rykach jest zapowiada medalistka olimpijska. Było naprawdę fantastycznie, a moje nazwisko już dawno nie było tak często wymieniane.

Adam W. Faluszczak